Podczas środowego Apelu Jasnogórskiego, biskup Antoni Długosz zdecydowanie stanął w obronie aresztowanego księdza Michała Olszewskiego. Duchowny został zatrzymany i poddany brutalnemu traktowaniu, co wywołało oburzenie w środowiskach kościelnych. Biskup Długosz, znany ze swojego zaangażowania w pracę z dziećmi, osobami z uzależnieniami publicznie zapytał Adama Bodnara, byłego Rzecznika Praw Obywatelskich, dlaczego teraz milczy w tej sprawie, gdy wcześniej bronił praw mordercy 10-letniej dziewczynki.
Brutalne traktowanie księdza
Podczas swojego wystąpienia biskup Długosz krytykował sposób, w jaki potraktowano księdza Olszewskiego. Duchowny został zakuty w kajdanki, poddany nocnym przesłuchaniom i, według relacji biskupa, traktowany w sposób nieadekwatny do sytuacji. Biskup zwrócił się bezpośrednio do Adama Bodnara, pytając:
bp Antoni Długosz
Panie Ministrze, dlaczego, gdy jeszcze niedawno pełnił pan funkcję Rzecznika Praw Obywatelskich, stawał pan publicznie w obronie zabójcy 10-letniej dziewczynki, ubolewając nad zakładanymi mu kajdankami i nocnym przesłuchaniem? Dlaczego teraz pan milczy? Dlaczego raziły pana kajdanki u mordercy dziecka, a nie rażą u aresztowanego księdza?
Długosz podkreślił, że społeczeństwo nie powinno milczeć wobec niesprawiedliwego traktowania duchownych, zwłaszcza w obliczu tak kontrowersyjnych działań jak zakuwanie w kajdanki i przesłuchania w środku nocy.
Konserwatywny biskup
Antoni Długosz znany jest głównie jako „biskup od dzieci” ze względu na swoje wieloletnie zaangażowanie w duszpasterstwo dziecięce. Zyskał popularność dzięki swojej przystępnej i ciepłej postawie wobec najmłodszych. Jego działalność w tym zakresie cieszy się dużym uznaniem. Jednak gdy chodzi o kwestie społeczne i polityczne, biskup prezentuje ultrakonserwatywne poglądy. Wielokrotnie krytykował współczesne zmiany kulturowe, w tym ideologię gender i forsowanie laicyzacji w przestrzeni publicznej.
W swoich publicznych wystąpieniach zwracał uwagę na represje wobec katolików w Polsce i Europie. Oceniał eliminowanie lekcji religii ze szkół publicznych oraz fałszowanie historii w podręcznikach na “antypolską i antykatolicką modłę”. Biskup wyrażał zaniepokojenie postępującą marginalizacją Kościoła w życiu publicznym.
Ostatnie wystąpienie w obronie księdza Michała Olszewskiego i krytyka brutalnych działań organów ścigania pokazują, że biskup Długosz nie boi się stawać w obronie Kościoła i jego duchownych.
Poznaj region z Agencją Informacyjną 42 – Twoim źródłem inspirujących historii i rzetelnych wiadomości!
Dobry przykład dla innych biskupów. Tylko czy oni zechcą wziąć przykład. Wątpię
Sprawa księdza Olszewskiego pokazuje tuskową i bodnarowska “praworządność”
Jeden odważny w całej hierarchii to trochę mało. Ale warto go jako tego jedynego pamiętać
Brakuje mi głosu Episkopatu w sprawie księdza Olszewskiego
Tylko biskup Długosz ma odwagę wstawić się za niszczonym przez bodnarowców księdzem Olszewskim. To trochę za mało
Biskup Długosz jest niestety wyjątkiem. Reszta hierarchów Kościoła milczy. Wstyd
W obronę księdza Olszewskiego powinien zaangażować się przede wszystkim Prymas i Episkopat. Ale Ci niestety siedzą cicho jak mysz pod miotłą