Na zaproszenie mieszkańców gminy Kruszyna, Agencja Informacyjna 42 przyjechała sprawdzić, jak bawią się jej mieszkańcy i przekonać się o wyjątkowej atmosferze, która zapanowała na tym niezwykłym wydarzeniu. Boisko w Kruszynie na chwilę zamieniło się w centrum lokalnej rozrywki dzięki wielkiej imprezie organizowanej przez klub KBKS “KMICIC”. Mieszkańcy tłumnie przybyli, aby wziąć udział w atrakcjach przygotowanych specjalnie na to wydarzenie. Dmuchańce przyciągały dzieci i dorosłych, a kolejka do loterii była tak długa, że losy skończyły się w niespełna godzinę. Co sprytniejsi uczestnicy imprezy postanowili zainwestować, powierzając pieniądze dzieciom, które nabywały nawet po 50-60 losów na raz.
Loteria oferowała bogaty wachlarz nagród – od biżuterii z Sinsaya, przez makarony i przybory kuchenne, po sałatkę grecką z lokalnego sklepu. Jedną z najbardziej pożądanych nagród była koszulka Rakowa, która ostatecznie została wylicytowana za 3100 zł przez lokalnego przedsiębiorcę, wspierającego drużynę KBKS Kmicic.
Na scenie wystąpił zespół Alebabki, który swoim energicznym i pełnym pasji występem umilał czas zgromadzonym, wykonując znane i lubiane szlagiery, które porwały publiczność do wspólnego śpiewu i tańca. Oprawę muzyczną imprezy wzbogacił także DJ Bruno, który doskonale wyczuwał nastroje uczestników i dbał o to, by dobra atmosfera utrzymywała się przez cały czas trwania wydarzenia. Jego sety były pełne energetycznych utworów, które nie pozwalały nikomu pozostać obojętnym. DJ Bruno z łatwością łączył różnorodne style muzyczne, tworząc spójną i dynamiczną całość, która trzymała wszystkich w rytmie aż do późnych godzin wieczornych
Na festynie można było poczuć prawdziwy powiew nostalgii, przenosząc się w czasie do Polski lat 90., kiedy to dziki kapitalizm święcił triumfy, a nikt zbytnio nie przejmował się kasami fiskalnymi. Atmosfera tamtych lat ożyła dzięki przyjezdnemu food truckowi, który serwował lody, burgery i frytki, przypominające smaki z tamtej dekady. Chociaż na zamówienie trzeba było czekać ponad 20 minut, dla wielu było to jak podróż do czasów, kiedy długie kolejki i nieśpieszna obsługa były częścią codziennego życia. Ten powrót do przeszłości z pewnością wzbudził uśmiechy na twarzach wielu uczestników.
Wójt Joanna Zasępa, obecna na wydarzeniu, podkreśla, że znaczenie takich inicjatyw dla lokalnej społeczności jest doceniane. Uczestnikom umożliwiono bezpłatne zmierzenie poziomu cukru i ciśnienia, e oferta ta była jednak rzadko wykorzystywana. Dodatkowo, za niewielką opłatą, oferowano możliwość przejażdżki quadem.
Jedną z atrakcji było darmowe strzelanie z łuku, co przyciągnęło wielu uczestników chętnych do spróbowania swoich sił w tej tradycyjnej sztuce. Pan Bartosz, który z odwagą przystąpił do strzelania z łuku, miał niestety pecha i został użądlony przez osę. W rezultacie musiał opuścić festyn wcześniej, niż zamierzał.
Impreza okazała się ogromnym sukcesem, przyciągając tłumy mieszkańców i gości, którzy wypełnili miejsce wydarzenia radosnym gwarem i uśmiechami. Organizatorzy zadbali o program, pełen rozmaitych atrakcji i konkursów, co sprawiło, że każdy, bez względu na wiek, mógł znaleźć coś dla siebie. Strzelanie z łuku, występy lokalnych artystów oraz liczne stoiska z regionalnymi przysmakami były tylko częścią tego, co czekało na uczestników. Mieszkańcy już nie mogą się doczekać kolejnej edycji, licząc na równie emocjonujące atrakcje, jeszcze większą liczbę uczestników i cenne nagrody, które staną się symbolem kolejnych wspaniałych wspomnień.
Bardzo udana impreza
Zabawa była dobra, więc osa w piwie nikomu nie przeszkadzała
Wszyscy dobrze się bawili, więc osa w piwie to nie problem
Fajna impreza