Z wielką radością i lekkim zaskoczeniem przyjęliśmy wiadomość, że Pan Paweł Gąsiorski, redaktor naczelny portalu GminaBlachownia.pl, postanowił wreszcie podzielić się z opinią publiczną informacjami na temat możliwej inwestycji Spółdzielni przy kredytowaniu z BGK. Doceniamy ten gest, mimo że przyszło nam na niego czekać od stycznia.
Pan Gąsiorski, znany z wyczulonego nosa do spraw ważnych i pilnych, tym razem postanowił podążyć za strategią “czekania na ruchy z UM”. Ostatecznie, po kilku miesiącach ciszy, które można by pomylić z hibernacją, przyniósł nam tę cenną informację. Czyżby po długim zimowym śnie poczuł, że warto jednak wstać i przyjrzeć się sprawie z bliska?
Nie ukrywamy, że odczuwamy ulgę i pewną satysfakcję, iż Pan Redaktor postanowił wyjść ze swojej wygodnej strefy komfortu. Wszak czekać od stycznia to nie lada sztuka, wymagająca wielkiej cierpliwości. I tu składamy mu wyrazy uznania za tak umiejętne zarządzanie swoim czasem w sprawach kluczowych dla mieszkańców.
Trzeba także zaznaczyć, że Pan Gąsiorski działa od lat i dysponuje znacznie większymi zasięgami niż wiele innych i nowych mediów. To sprawia, że jego milczenie w tej sprawie było tym bardziej odczuwalne.
Jednakże, drogi Panie Pawle, cieszymy się, że w końcu zdecydował się Pan na krok w kierunku informowania społeczności. Może to pierwszy krok ku bardziej regularnemu i rzeczowemu dzieleniu się istotnymi informacjami, które mogą wpłynąć na życie mieszkańców Blachowni. Czekamy z niecierpliwością na kolejne wieści dotyczące projektu rozbudowy budynków mieszkalnych – oby pojawiły się przed kolejną zimą!
Gąsiorek chce nadal zostać wiceburmistrzem więc musi trochę postraszyć Osińskiego, że niby zacznie pisać rzeczy, które Czarusiowi nie leżą
Pawełek zawsze staje po stronie większości więc należy się cieszyć że większość jest za tą inwestycją. Burmistrz z Mandryczką też nie będą ryzykowali stołków i poprą nas
Gąsiorek, po nieudanych próbach w branży porno, po nieudanych próbach bycia dziennikarzem śledczym, robi w końcu to do czego się nadaje. Został NADWORNYM PRZYDUPASEM nowej władzy. Mam nadzieję, że hojnie wynagradzanym, czego mu życzę
Niedoszły król porno i pingponga w miejscowej aptece wykupił całą wazelinę i łasi się do Osińskiego. Mandryczka w uznaniu zasług na pewno coś mu kapnie z naszego budżetu
Gąsiorek woli pisać o barszczu Sosnowsiego /zadziwiająca zbieżność z oficjalnym portalem Miasta/. Nie wiadomo co jest bardziej trujące dla Blachowni – Gasiorek czy barszcz Sosnowskiego. Jak myślicie?
Jeśli Gąsiorski to ten od pornobiznesu i plucia na Szymańską to ja nie mam pytań
Biedny Gąsiorek, zamiast tradycyjnie popluć sobie na Szymańską musiał napisać o projekcie nowych mieszkąń a co gorsze dla niego nie miał si do czego przyczepić. To musiało być dla niego traumatyczne przeżycie
Bez tego osiedla, w niedługim czasie najważniejszym budynkiem w Blachowni będzie DPS. Czy tego chcemy?
Tak to już jest w naszym grajdołku – jest DOBRY POMYSŁ to zaraz znajdą się tacy, którzy będą chcieli udupić.
Zmiany nie wszystkim będą się podobać. Niektórzy mają fajne, dobrze płatne stołki w Urzędzie i oni nie będą chcieli zmian. Żadnych. Tych na lepsze przede wszystkim.
Blachownia jest teraz zaściankiem. Ktoś chce to zmienić więc znajdą się ludzie o mentalności chłopa pańszczyżnianego, którzy zrobią wszystko żeby tam nadal był śmietnik. Ale swojski
Stan w jakim znajduje się obecnie ten teren, pokazuje jak władze “dbają” o nasz, wspólny majątek
Może wreszcie ktoś posprząta ten śmietnik, który jest tam w tej chwili. Władze patrzą na ten śmietnik i nie robią nic, teraz się obudzili, że niby taki wielki majątek. Tak władze Blachowni dbają o jej majątek?
Nie padają żadne argumenty przeciwko tej inwestycji. Może po prostu nie ma takich argumentów poza odwiecznym “nie bo nie” /Mandryczka/
Ileż pięknych zdjęć Pan Burmistrz będzie mógł sobie zrobić na tle tej inwestycji. Z Mandrykową lub bez. Ją można łatwo zastąpić
Burmistrz to poprze nawet bez Mandrykowej. On wie gdzie jest większość i jego stołek
Ludzie zdają sobie sprawę, że bez takich inwestycji Blachownia niedługo będzie skansenem
Gąsiorski wie, że trzeba iść z większością. A prawie wszyscy chcą tej inwestycji. Zobaczymy kiedy Burmistrz się o tym przekona. Na taczce będzie za pózno
Obietnice wyborcze są dla osiołków. I tak się teraz czuję dzięki Osińskiemu
Osiński ogłosił dokładny harmonogram pikników i festynów. A jakie ogłosi harmonogram spełniania swoich obietnic wyborczych? Dla kolegi pytam
W Hutmarze Osiński też tak “pracował”. To nie jest dobra wróżba dla Blachowni
Urząd Miasta na swoim portalu milczy /Osiński robi sobie foty do albumu/ Rada Miasta nie zabiera głosu. Mamy Jakieś władze w Blachowni? Czy ktoś w Urzędzie pracuje? Chyba nie, bo dopóki pogoda sprzyja to Osiński będzie sobie robił focie w terenie
Gąsiorek zauważył, że wszyscy są ZA to i on chce płynąć z prądem
Jeśli władze będą myśleć według własnej kieszeni to uwalą ten projekt. Jeśli pomyślą o następnej kadencji to go poprą. Uwalenie tego projektu to referendum i wilczy bilet
Co też Mandryczka wymyśli żeby uwalić tą inwestycję
Ci co nie chcą rozwoju Blachowni będą z tym projektem walczyć do upadłego
Ta inwestycja to jak gwiazdka z nieba dla Blachowni. Może wreszcie Blachownia przestanie wymierać
Nie wierzę, żeby radni sprzeciwili się takiemu dobremu projektowi
Taki telebim można by ustawić przy okazji któregoś z festynów burmistrzowych. Wszyscy wtedy zobaczą kto chce rozwoju Blachowni a kto liczy na jej upadek. To byłby prawdziwy pokaz demokracji
Może ustawimy telebim w centrum miasta i wszyscy razem obejrzymy obrady Rady Miasta w tej sprawie?
Zobaczymy kto jest przeciw Mieszkańcom
Projekt jest super ale w Urzędzie są frakcje, koterie, interesy i interesiki. Mandrykowa będzie przeciw do końca i będzie namawiać innych radnych żeby głosowali przeciw. Czy wysterczy im dobrej woli żeby stanąć postronie Mieszkańców i Blachowni?
Zawsze znajdą się stare pierdoły, które będą truć. Młodzi chcą tego osiedla
Projekt jest MEGA, musi powstać jeśli chcecie żeby z Blachownią nie stało się to samo co z dinozaurami
Trzeba popierać swoich a Spółdzielnia to przecież sami swoi. Więc jestem na TAK
Spółdzielnia jest nasza więc nie mamy się czego bać Budujemy
Trzeba to osiedle zbudować a nie oglądać się na maruderów
Niepotrzebnie pochwaliliście Gąsiorskiego, wczoraj miał przebłysk zdrowego rozsądku a dzisiaj znowu pisze o Szymańskiej. Bez byłej już przecież burmistrz Paweł straciłby sens życia. Jakie to romantyczne
Nowa władza nie lubi dzielić się z nami informacjami więc awaria internetu będzie czymś naturalnym. Może lepiej będzie przyjść na tą sesję osobiście?
Jak znam życie to na tej sesji Rady, kiedy będzie omawiana ta inwestycja to internet się w Urzędzie popsuje. Ostatnim razem już tak było. Może już ćwiczyli awarię
Trzeba będzie oglądać transmisję z obrad Rady w tej. Teraz się okaże kto jest za rozwojem Blachowni, działa na rzecz Blachowni a kto tłumokiem i zdrajcą. To będzie HIT!!!
Tam jest teraz dużo gorzej, śmieci, butelki, syf. Skorzystajmy z okazji żeby to zrobić
Jak w piosence – “było ściernisko ale będzie San Francisco” Pomysł Spółdzielni rewelacyjny. Nie mam codo tego wątpliwości
Jeśli ktoś jest przeciwko tej inwestycji to jest przeciwko Mieszkańcom. Proste
Jestem pewny, że Pan Burmistrz stanie po stronie Mieszkańców a nie prywatnych deweloperów, którzy ostrzą sobie zęby na ten teren. Przejmą ten teren za długi miasta i mieszkańcy nie będą mieli NIC
panie Czarku, nie ma co się oglądać na kumpli i znajomych, trzeba budować dla mieszkańców. To oni będą Pana rozliczać za działanie lub jego brak
Był piękny plan – nowa spółka gminna, nowi prezesi, nowa rada nadzorcza, piękne sekretarki, może nowa piękna siedziba dla nowej spółki. A tu przychodzi Spółdzielnia z gotowym projektem i finansowaniem. I jak teraz przekonać radnych i mieszkańców, że ci nowi prezesi etc są niezbędni żeby zrobić to co już jest zrobione?
Burmistrz chciał dać zarobić swoim a tu Spółdzielnia wyskakuje z gotowym projektem i pieniędzmi. Kto to widział?
Nie dajcie się nabrać na bajdurzenie, że Miasto też może wybudować. Spółdzielnia zrobiła projekt, pozyskała środki i nie potrzebowała powoływać osobnej spółki z 20 etatami. Urząd jak się za to zabierze to najpierw dwa lub trzy lata będzie generował koszty za różnych prezesów zanim dojdzie do tego co Spółdzielnia już ma dla Mieszkańców
Całe szczęście, że to nie gmina będzie budowała te bloki, już widzę tabuny nowych urzędników zatrudnionych do tego projektu a na końcu okazałoby się, że się da bo za duże koszty. Ale pobranych wynagrodzeń do budżetu nikt by już nie zwrócił
Fajnie, że ktoś wreszcie pomyślał o młodych ludziach
Jeśli będzie to osiedle to będzie miał kto chodzić na basen, który nam Burmistrz obiecał
To projekt dla młodych, dla przyszłości Blachowni. Może w końcu to nie DPS będzie najbardziej reprezentacyjnym budynkiem w mieście
Piękny projekt, Blachownia odżyje wreszcie
Razem z młodymi do Blachowni wróci życie
Jak inwestycja ruszy to skończy się marudzenie. Jestem pewny
Przeciwników nie ma ale marudzących jak zwykle bez liku
Kto przeciw tej inwestycji? Nie widzę. Robimy!!!
Jest nadzieja dla Blachowni. Nie zmarnujcie tego!
Nowe życie w Blachowni!
Czarek, nie daj się! Ruszamy z budową!!!
A ja wierzę w Czarku, że postawi na swoim i to osiedle powstanie. I to szybko
Osiński zrobi to co mu każe Mandrykowa
Najważniejsze w tym projekcie jest to, że młodzi ludzie będą mieli własny dach nad głową za przyzwoite pieniądze i to może się nie podobać prywatnym deweloperom. Po czyjej stronie opowie się Burmistrz, zobaczymy
Burmistrzowi ta inwestycja spadła jak gwiazdka z nieba. To będzie Jego sukces!
Taka inwestycja może wyrwać Blachownię z marazmu i wyzwolić jej potencjał
Zgadzam się, to jest szansa i wolno pozwolić by ją ktoś zmarnował
W tym projekcie jest wielka SZANSA dla Blachowni
Medale nie są tak ważne jak mieszkania dla ludzi
To będzie przede wszystkim sukces Blachowni a komu przypną medal? Burmistrzowi
Mam nadzieję, że mimo podziałów ta inwestycja powstanie i pójdzie na konto sukcesów Burmistrza Osińskiego co pewnie dałoby mu drugą kadencję
Inwestycja jest super więc Osiński z Carycą będą musieli rozważyć dwie opcje – poprzeć inwestycję i mieć względny spokój do końca kadencji + przecięcie wstęgi na otwarcie lub wystąpić przeciwko mieszkańcom i tym samym znacząco skrócić sobie kadencję
Układ widoczny jak na dłoni Mandryk-Osiński-Gąsiorski. Wymieniam wg hierachii ważności
Nie cieszmy się przedwcześnie, Gąsiorski nie po to tyle lat się starał o przyjęcie go do układu żeby tak łatwo z niego wystąpić.
Kiedy dowiemy się dlaczego gwiazda dziennikarstwa rzetelnego, obiektywnego etc nie chciała pisać o tej inwestycji nawet jak inni informowali o tym od dawna. Ciekawe
Trzeba być pozbawionym wyobrażni żeby myśleć, że taką bombę można ukryć przed mieszkańcami. Swoją drogą dlaczego ukrywać?
Burmistrz Osiński wraz Mandryczką chcieli zamieść projekt pod dywan ale się nie udało. Więc Pawełek musiał się odezwać żeby ratować jakieś resztki ze swojej wiarygodności.
Na tym portalu o ważnych rzeczach pisze się wcześniej. Tak trzymać!
Brawa dla Pana Pawła. Musiało go to sporo wysiłku kosztować ale dał radę. Zuch
Wiedziałem, że tak będzie. Głos poparcia dla tej inwestycji ze strony mieszkańców okazał się decydujący. Czy Osiński z Mandrykową staną przeciwko Mieszkańcom? Ciekawie się to zapowiada
Jeśli nawet on się przekonał to projekt chyba nie ma słabych punktów