Ks. Daniel Galus, postać wzbudzająca od lat wiele emocji, może już wkrótce zostać wydalony ze stanu duchownego. Po raz kolejny stanął w obliczu poważnych zarzutów i perspektywy usunięcia ze stanu kapłańskiego. Wcześniejszy proces zakończył się karą zawieszenia, która miała na celu zmiany w jego postępowaniu. Jednak, jak się okazuje, nie przyniosła ona oczekiwanych rezultatów.
Nowy proces, prowadzony przez trzech profesorów prawa spoza archidiecezji, ma być ostatecznym krokiem w rozstrzygnięciu tej kontrowersyjnej sprawy. Ks. Galus ma prawo do obrony – może wskazać swojego pełnomocnika, a jeśli tego nie zrobi, otrzyma adwokata z urzędu. Cały proces zostanie przeprowadzony w diecezji, ale to Watykan wyda ostateczny werdykt.
Sam ks. Galus nie pozostaje bierny. W swoim internetowym oświadczeniu zarzucił kurii bezpodstawne ataki, wyrażając przekonanie o swojej niewinności i określając działania kurii jako motywowane osobistymi uprzedzeniami.
Sprawa ks. Daniela Galusa jest szeroko komentowana przez media, a jej rozwój z pewnością będzie uważnie śledzony przez opinię publiczną. Czy częstochowska kuria zdoła udowodnić swoje zarzuty? Jakie będą dalsze kroki Watykanu?